piątek, 12 lipca 2013

do re mi FA so la - szparagowa z suszonymi pomidorami

Może być na pyrach - jak ktoś kocha. Równie dobra na kaszy gryczanej, którą z rozsądku od czasu do czasu zdarza mi się jadać. Może działać też niezależnie. Jest pyszna!

Żółta, zielona lub wymieszana - najpierw ugotowana na chrupko. Potem podsmażona ze zmiażdżonym ząbkiem czosnku lub dwoma (średnio 1 na dwie garści fasolki) i pokrojonymi w paski suszonymi pomidorami (1/3 słoika na dwie garści, jeśli są w oleju). Et voila!



















Aż chciałoby się zatrzymać ją w sezonie na dłużej!


Przepis bierze udział w akcji:

(Warzywa strączkowe-edycja letnia 2013

2 komentarze:

  1. uwielbiam fasolkę szparagową we wszystkich odsłonach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smacznego! :) chodzą słuchy, że ta wrsja z kuskusem też wymiata ;)))

      Usuń