...w pieczarki i papryki szponkach!
Clue tego zestwaienia są duże kawałki, nie jakaś tam drobna kosteczka. Aby wgryźć się w każdy kawałek oddzielnie, ale też poczuć ich smak razem. Pieczarki po umyciu dzielimy na ćwiartki, paprykę kroimy w kostkę o bokach ok. 2cm. Bez linijki, nie jesteśmy w szkole, tylko w kuchni!
Dystyngowaną Panią Roszponkę delikatnie otaczamy wyżej wymienionym towarzystwem.
Mezalians redukuje mój ulubiony dressing musztardowo miodowy, w składzie: musztarda francuska (boskie kuleczki gorczycy), miód lipowy, oliwa z oliwek, odrobina wody oraz odrobina czerwonego octu winnego. Aby nie był winny klęski, dolewamy go naprawdę ostrożnie, mamy już wszak w gronie kwaśną musztardę.
Mieszając sos tańczymy, polewając sałatkę jemy. The One.
Clue tego zestwaienia są duże kawałki, nie jakaś tam drobna kosteczka. Aby wgryźć się w każdy kawałek oddzielnie, ale też poczuć ich smak razem. Pieczarki po umyciu dzielimy na ćwiartki, paprykę kroimy w kostkę o bokach ok. 2cm. Bez linijki, nie jesteśmy w szkole, tylko w kuchni!
Dystyngowaną Panią Roszponkę delikatnie otaczamy wyżej wymienionym towarzystwem.
Mezalians redukuje mój ulubiony dressing musztardowo miodowy, w składzie: musztarda francuska (boskie kuleczki gorczycy), miód lipowy, oliwa z oliwek, odrobina wody oraz odrobina czerwonego octu winnego. Aby nie był winny klęski, dolewamy go naprawdę ostrożnie, mamy już wszak w gronie kwaśną musztardę.
Mieszając sos tańczymy, polewając sałatkę jemy. The One.
Własnie konsumuje rzeczony dressing musztadowy (co prawda w nico innym towarzystwie: to-co-w-lodówce.)No poprostu rewalacja REWALEACJA!
OdpowiedzUsuńwow
serdecznie pozdrawiam:)
pozdrawiam i ja :))
OdpowiedzUsuń