piątek, 16 listopada 2012

słodko gorzki smak

Wpadłszy na pomysł zmiksowania tej sałaty mam już tylko jedno skojarzenie...

Platon opowiadał. Dziękuję. Nie wiem.

Ja wiem i mieszam: mix sałat z botwinką, pokrojony w małe kawałeczki grejpfrut, czerwoną fasolkę (przepłukaną wodą) i prażone na oliwie pestki z moim ulubionym dressingiem z octu balsamicznego i miodu.
Nic więcej.

Jesteś bardzo ładna. I masz bogate (w witaminę C) wnętrze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz